Ta rzeka o krótkiej nazwie WDA nazywana jest inaczej jako Czarna Woda, ze względu na swoje ciemne zabarwienie, które może być spowodowane zabagnionymi brzegami. Ogólnie jest to rzeka, która wypływa z jeziora Krążno i płynie przez Kaszuby (wielka woda) i potem przez Bory Tucholskie. A ostatecznie WDA uchodzi do Wisły. Duża część tej rzeki leży w parkach krajobrazowych i rezerwatach przyrody, możemy tu zatem doświadczyć spotkania z naturą i pooddychać czystym powietrzem. Rzeka WDA przez swoje niemal 200km długości zmienia bardzo swój charakter, na różnych odcinkach. Potrafi być spokojna i szeroka a w innym miejscu rwąca, szybka i porywista jak górski strumień. To stanowi o jej atrakcyjności dla spływów kajakowych. Kajakarze będą zachwyceni i na pewno nie będą się nudzić. A szukający mocnych wrażeń mogą wybrać się bezpośrednio na te rwące odcinki aby spróbować swoich sił w kajaku. Z całej długości rzeki aż 130 kilometrów jest dostępnych dla osób w spływach kajakowych. Malowniczość terenów rzeki WDY wpływa na rosnącą popularność tego rejonu. Przyjeżdża tu wielu miłośników pięknej przyrody. Nie mniej, póki co można jeszcze znaleźć ciszę i spokój na rzece oraz w okolicznych ośrodkach rekreacyjnych i polach namiotowych.
GALERIA WDA
- Wda
Wda to rzeka dość słynna jeśli chodzi o kajakarstwo.
Jest ona bardzo długa i na niemal całym odcinku jest dostępna dla kajakarzy. Pomimo swoich momentami rwących jak górski potok odcinków należy do rzek przyjaznych kajakom i mogą po niej pływać nawet totalni amatorzy. Okalająca ją piękna przyroda i kilka rezerwatów dają szansę na obcowanie z przyrodą ‘oko w oko’. Można podczas spływu zobaczyć kilka różnych gatunków dziko żyjących zwierząt leśnych. Ciekawe zatoczki uprzyjemniają spływ, łagodne zakola i meandry z piaszczystym podłożem dodają uroki całemu spływowi kajakowego. A dostępne co jakiś czas pola namiotowe czy ośrodku sportu i rekreacji służą pomocą jeśli chodzi o odpoczynek i regenerację sił, a także znajdziemy w nich dobrą polską kuchnię. Gdy trafimy na lokalną gospodynie możemy spróbować kuchni kaszubskiej. Warto tu przyjechać i płynąć wzdłuż rzeki WDA.
Polecanym szlakiem spływu jest 140 kilometrowy odcinek, który pokujemy w 7 do 10 dni – jest to spływ kajakowy od Lipusza do Tlenia.
Wypływamy wtedy miejscowości Libusz – to miejscowość do której dotrzecie przez Brusy z Kościerzyna lub z Chojnic.
Libusz to wieś, to tutaj jednak pierwszy raz kładziemy kajaki na wodę i rozpoczynamy spływ. Aby rozpocząć spływ musisz dotrzeć na gminne pole namiotowe.
0 – 2,5km – pierwsze dwa i pół kilometra będziesz płynąć dość spokojnie, więc potraktuj to jako rozgrzewkę J Na koniec tego odcinka miniesz most, a za mostem przygotuj się na to, że rzeka przyspieszy. Zwróć tam też uwagę na kamienie w rzece.
Płynąc dalej miniesz kolejny most – za jakiś kilometr w Kruglińcu.
Po następnych 3 kilometrach zobaczysz mostek wykonany z drewna i wpłyniesz w bardzo ciekawy lesisty wąwóz i możesz napotkać drzewa powalone do rzeki, które musisz ominąć.
Za dwa kilometry dopłyniesz do miejsca gdzie WDA łączy się z jeziorem Ostry i gdzie zaczyna się Park Krajobrazowy – Wdzydzki. Jest to park krajobrazowy już od prawie 30lat. Patrząc na to z geograficznego punktu widzenia, to jest to część Borów Tucholskich i Równiny Charzykowskiej. Jeśli chodzi o podział wojewódzki, to jest to województwo pomorskie. 4 jeziora wchodzące w skład Parku mają łącznie 15 kilometrów kwadratowych powierzchni a dookoła nich występują tereny leśne. Łącznie cały ten park krajobrazowy zajmuje ponad 170 km kwadratowych powierzchni.
9km – na dziewiątym kilometrze spływu przygotuj się do wpłynięcia na jezioro schodno. To dość płytkie jezioro, ma średnio 5m głębokości.
Dalej za kilometr masz małe pole namiotowe i duże pole campingowe PTTK, gdzie można przyjechać samochodami z przyczepami campingowymi.
12km – na tym odcinku widzimy kolejny most i jesteśmy na ujściu rzeki – jest to Trzebiocha. Przyspieszenie nurtu rzeki może Ci się dać tutaj we znaki.
Gdy miniesz most zbudowany z betonu, rzeka rozszerzy się i skręci na zachód. Wpłyniesz na jezioro Słupinko.
Na 17km – wpłyniesz na jezioro Radolne – to położone w Kaszubach Południowych jezioro rynnowe. Jest ono długie na jakieś 3kilometry. Razem z czterema innymi jeziorami tworzy Morze Kaszubskie. Pamiętaj, że dalej jesteś na terenie Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego.
Przepływamy sobie przez to jezioro i płyniemy do Wdzydz Kiszewskich.
Na 21 kilometrze możesz się zatrzymać aby zobaczyć najstarszy w Polsce skansen z 1906roku.
Na 28 kilometrze będziesz musiał przenieść kajak, przejść można łatwo korzystając z lewego brzegu zastawki, to tylko 150 metrów.
Za ok. 10kilometrów dotrzesz do wsi Miedzno. Jest to ciekawa wieś ze względu na występujące w jej pobliżu kamienne kręgi, które są prawdopodobnie pozostałościami po wymarłych plemionach Gotów. Obecnie teren z kamiennymi kręgami i jego okolice to rezerwat przyrody ( ze względu na porosty rosnące na kamieniach tworzących kamienne kręgi).
50-51km – tu znajdziesz troszkę większa wieś o nazwie Czarna Woda. Zapoznaj się z historią tego miejsca bo jest bogata i ciekawa. W tej okolicy znajdziesz też pole PTTK, stanice i domki z prysznicami.
Dalej rzeka WDA prowadzi nas przez piękne łąki,, sosnowe bory i płynie ona dość spokojnie.
Nurt przyspiesza dopiero po 118kilometrze i płynie się przez lasy sosnowe.
Po 137 kilometrach dociera się do wsi Tleń.